The Ordinary nie testuje swoich produktów na zwierzętach, co potwierdza posiadanie certyfikatów Leaping Bunny oraz PETA. Marka stosuje specjalną strategię sprzedaży w Chinach, oferując produkty wyłącznie online, aby uniknąć obowiązkowych testów. Choć firma jest cruelty-free, nie wszystkie jej produkty są wegańskie, gdyż niektóre zawierają składniki pochodzenia zwierzęcego [1][2][5].

Co oznacza określenie „cruelty-free” w przypadku The Ordinary?

Status cruelty-free oznacza, że marka spełnia trzy kluczowe kryteria: nie testuje produktów ani składników na zwierzętach, nie zleca takich testów podmiotom trzecim oraz nie sprzedaje w regionach, gdzie takie testy są prawnie wymagane (jak w przypadku stacjonarnych sklepów w Chinach) [1][5].

The Ordinary konsekwentnie realizuje tę politykę, o czym świadczą posiadane certyfikaty. Firma aktywnie działa na rzecz eliminacji testów na zwierzętach, jednocześnie znajdując sposób na funkcjonowanie nawet na rynkach z restrykcyjnymi przepisami [1].

Warto zaznaczyć, że marka nie tylko sama nie przeprowadza testów, ale również wymaga od swoich dostawców dokumentacji potwierdzającej, że surowce i składniki nie były testowane na zwierzętach na żadnym etapie produkcji [5]. Jest to kompleksowe podejście, które obejmuje cały łańcuch dostaw, a nie tylko końcowy produkt.

Certyfikaty potwierdzające status cruelty-free marki The Ordinary

The Ordinary posiada dwa główne certyfikaty potwierdzające status cruelty-free: Leaping Bunny oraz certyfikat organizacji PETA [1][2][5]. Uzyskanie tych certyfikatów nie jest prostą formalnością – wiąże się z rygorystycznymi kontrolami i zobowiązaniami.

Proces certyfikacji Leaping Bunny obejmuje szczegółowe audyty całego łańcucha dostaw producenta. Co więcej, firma musi zobowiązać się do corocznej aktualizacji danych oraz poddawania się regularnym kontrolom [1][2]. Oznacza to, że The Ordinary podlega ciągłej weryfikacji, co daje konsumentom pewność, że marka faktycznie przestrzega deklarowanych zasad.

  Jak dobrać odpowiednie akcesoria do czesania psa?

Certyfikat PETA stanowi dodatkowe potwierdzenie statusu cruelty-free. Organizacja ta prowadzi własny system weryfikacji firm kosmetycznych i umieszcza na swojej liście tylko te, które spełniają rygorystyczne wymogi dotyczące nieTestowania na zwierzętach [1][5].

Status cruelty-free The Ordinary jest utrzymywany od co najmniej 2020 roku, co potwierdzają niezależne źródła [4][5]. Ta konsekwencja w działaniu pokazuje, że nie jest to jedynie chwilowa strategia marketingowa, ale długofalowa polityka firmy.

Jak The Ordinary radzi sobie z obowiązkowymi testami w Chinach?

Problem testów na zwierzętach jest szczególnie istotny w kontekście chińskiego rynku, gdzie przez lata obowiązywały przepisy wymuszające takie testy dla kosmetyków sprzedawanych w sklepach stacjonarnych. Szacuje się, że około 100 000 królików rocznie jest wykorzystywanych do testów kosmetyków w Chinach [1].

The Ordinary znalazło sposób na obecność na tym ogromnym rynku bez kompromisów dotyczących swojej polityki cruelty-free. Strategia firmy polega na oferowaniu produktów wyłącznie przez kanały e-commerce [1][5]. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu przepisów, które dopuszczają sprzedaż internetową bez konieczności przeprowadzania testów na zwierzętach [1].

Ten mechanizm unikania testów pozwala marce zachować status cruelty-free, jednocześnie nie rezygnując z obecności na jednym z największych rynków kosmetycznych świata. Jest to inteligentne rozwiązanie, które pokazuje, że firma aktywnie poszukuje sposobów na pogodzenie etycznych założeń z biznesowymi celami [1][5].

Warto również zauważyć, że The Ordinary monitoruje zmiany w przepisach, aby dostosowywać swoją strategię do ewoluujących regulacji. Jest to szczególnie istotne w kontekście zmian prawnych, takich jak rozporządzenie REACH w Unii Europejskiej, które może wpływać na globalną strategię marek kosmetycznych [1].

Polityka The Ordinary wobec testów na zwierzętach

The Ordinary ma jasno określoną politykę dotyczącą testów na zwierzętach, która obejmuje trzy kluczowe zobowiązania: firma nie przeprowadza testów na zwierzętach, nie współpracuje z podmiotami wykonującymi takie testy oraz regularnie audytuje swoich dostawców pod kątem zgodności z zasadami cruelty-free [2][5].

  Domowe kosmetyki - jak skutecznie przedłużyć ich trwałość?

Ta polityka nie jest jedynie deklaracją – firma aktywnie ją wdraża poprzez system weryfikacji swoich partnerów biznesowych. The Ordinary wymaga od dostawców przedstawienia dokumentacji potwierdzającej, że składniki nie były testowane na zwierzętach [5]. Jest to kompleksowe podejście, które zapewnia, że cały proces produkcji pozostaje zgodny z zasadami cruelty-free.

W 2025 roku marka zwiększyła swoją transparentność, uruchamiając dedykowaną stronę internetową z naukowo zweryfikowanymi informacjami dotyczącymi swoich produktów [3]. Ta inicjatywa pokazuje zaangażowanie The Ordinary w edukację konsumentów i zapewnienie im dostępu do wiarygodnych informacji.

The Ordinary – cruelty-free, ale nie w pełni wegańskie

Warto zaznaczyć, że choć The Ordinary posiada status cruelty-free, nie wszystkie produkty marki są wegańskie [1][5]. Część asortymentu zawiera składniki pochodzenia zwierzęcego, co oznacza, że marka nie może być określana jako w pełni wegańska.

Jest to istotna różnica, o której powinni pamiętać świadomi konsumenci. Status cruelty-free dotyczy nieprzeprowadzania testów na zwierzętach, natomiast produkt wegański to taki, który nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego [1][5].

Dla osób kierujących się zasadami weganizmu kluczowe będzie sprawdzanie składu poszczególnych produktów The Ordinary, aby wybrać te, które są zgodne z ich preferencjami. Marka nie ukrywa tego faktu, co świadczy o transparentności w komunikacji z konsumentami.

Znaczenie certyfikacji i transparentności w branży kosmetycznej

Certyfikacja cruelty-free, taka jak Leaping Bunny, którą posiada The Ordinary, obejmuje szczegółowe audyty całego łańcucha dostaw [1][2]. Firma musi nie tylko sama przestrzegać zasad nieTestowania na zwierzętach, ale również weryfikować swoich dostawców pod tym kątem.

Proces certyfikacji wymaga regularnych aktualizacji i corocznego odnawiania zobowiązań [1][2]. Jest to system, który zapewnia ciągłą zgodność z deklarowanymi standardami, a nie jednorazowe spełnienie wymogów.

  Jak dbać o cerę domowymi sposobami - czym myć twarz?

The Ordinary zwiększa swoją transparentność również poprzez inicjatywy takie jak uruchomienie dedykowanej strony z informacjami opartymi na badaniach naukowych [3]. Jest to odpowiedź na rosnące oczekiwania konsumentów dotyczące przejrzystości działań marek kosmetycznych.

W kontekście zależności prawnych warto zauważyć wpływ regulacji krajowych, takich jak REACH w Unii Europejskiej, na strategie marek kosmetycznych [1]. The Ordinary musi nawigować w złożonym środowisku prawnym, dostosowując swoje działania do różnych wymogów na poszczególnych rynkach, jednocześnie pozostając wiernym swoim etycznym zobowiązaniom.

Podsumowanie: The Ordinary jako marka cruelty-free

Podsumowując, The Ordinary jest marką cruelty-free, co potwierdzają certyfikaty Leaping Bunny i PETA [1][2][5]. Firma nie testuje swoich produktów na zwierzętach, nie zleca takich testów i nie sprzedaje w krajach, gdzie testy te są wymagane – z wyjątkiem Chin, gdzie stosuje strategię sprzedaży wyłącznie online [1][5].

Marka aktywnie weryfikuje swoich dostawców pod kątem zgodności z zasadami cruelty-free i wymaga odpowiedniej dokumentacji potwierdzającej brak testów na zwierzętach na każdym etapie produkcji [5]. Status cruelty-free jest utrzymywany konsekwentnie od co najmniej 2020 roku [4][5].

Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie produkty The Ordinary są wegańskie – część z nich zawiera składniki pochodzenia zwierzęcego [1][5]. Dla konsumentów poszukujących produktów zarówno cruelty-free, jak i wegańskich, konieczne będzie sprawdzanie składu poszczególnych kosmetyków.

The Ordinary pokazuje, że możliwe jest funkcjonowanie jako marka cruelty-free na globalnym rynku, nawet w obliczu złożonych przepisów dotyczących testów na zwierzętach. Poprzez inteligentne strategie sprzedaży i konsekwentną politykę firma odpowiada na rosnące oczekiwania etyczne konsumentów, jednocześnie realizując swoje cele biznesowe.

Źródła:

[1] https://www.crueltyfreekitty.com/brands/the-ordinary/
[2] https://theordinary.com/en-us/deciem-animals.html
[3] https://wirtualnekosmetyki.pl/-newsy-producenci/wiecej-przejrzystosci,-mniej-mitow—the-ordinary-z-nowa-strona-w-sieci
[4] http://www.happyrabbitblog.pl/2020/12/czy-ordinary-deciem-testuje-na.html
[5] https://wiser.eco/is-the-ordinary-cruelty-free/